Wczoraj sąd apelacyjny odrzucił skargę polityka na wyrok sądu niższej instancji, który skazał go na 19 lat pozbawienia wolności za rzekomą działalność ekstremistyczną.

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego w jego imieniu napisali na portalach społecznościowych, że kierownictwo kolonii karnej uznało polityka za osobę, która nie poddaje się resocjalizacji.

"Rok w karcerze to najcięższa kara stosowana w koloniach karnych wszystkich typów" - napisali współpracownicy opozycjonisty.

Przytoczyli też słowa polityka, który porównał siebie do gwiazdy rocka znajdującej się na granicy depresji.

Aleksiej Nawalny jest przetrzymywany za kratami od 2021 roku. Reżim wytacza mu kolejne sprawy i za każdym razem sądy orzekają wyższą karę. Jego współpracownicy stwierdzili, że opozycjonista jest osobistym więźniem Putina i będzie w niewoli tak długo, jak długo dyktator będzie sprawował rządy.