Połączone Komisje do Spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej negatywnie zaopiniowały poprawki opozycji. Zakładały one m. in. powrót do odległości 500 metrów, lokalizacji farm wiatrowych na podstawie norm hałasu, powrót do zasady 10H, a także uszczegółowienie przepisów referendalnych w sprawie umiejscowienia wiatraków.
Poparcia nie zyskała również poprawka grupy posłów klubu PiS reprezentujących Solidarną Polskę. Chcieli oni, by minimalna odległość instalacji wiatrowych od zabudowań wyniosła 1000 metrów. Komisje pozytywnie zaopiniowały poprawkę redakcyjną klubu PiS.
Głosowanie w sprawie projektu ustawy wiatrakowej zaplanowano na jutro. Uchwalenie przepisów liberalizujących zasadę 10H, czyli dziesięciokrotności wysokości wiatraka z łopatą w najwyższym położeniu, ma również wypełnić jeden z kamieni milowych, niezbędnych do uzyskania przez Polskę środków na Krajowy Plan Odbudowy.