Radio Szczecin
Policja z Trewiru apeluje do obywateli, by ewentualnych filmów i zdjęć z miejsca zdarzenia nie publikowali w mediach społecznościowych, lecz przekazywali je policji. źródło: Twitter/White/Red
Kierowcą samochodu, który we wtorek wjechał w tłum ludzi zabijając pięć i raniąc 14 osób, okazał się niemiecki obywatel Bernd W. Wśród śmiertelnych ofiar tragedii jest małe dziecko, mężczyzna i trzy kobiety. Nadal nie są znane motywy tego czynu.
Z pierwszych, niepotwierdzonych jeszcze informacji wynika, że kierowca był pod wpływem alkoholu. Sprawca tragedii jest przesłuchiwany przez policję. Jeszcze we wtorek będą mu postawione zarzuty.
Coraz częściej we mediach pojawiają się informacje, że Bernd W. od dłuższego czasu miał problemy alkoholowe, ale czy one były bezpośrednią przyczyną tragedii musi wyjaśnić prowadzone śledztwo.
Policja z Trewiru apeluje do obywateli, by ewentualnych filmów i zdjęć z miejsca zdarzenia nie publikowali w mediach społecznościowych, lecz przekazywali je policji.
W centrum Trewiru zebrały się tysiące ludzi, którzy wyrażali solidarność z ofiarami i ich rodzinami. W miejscu tragedii zapalono setki zniczy i ułożono tysiące kwiatów.
Coraz częściej we mediach pojawiają się informacje, że Bernd W. od dłuższego czasu miał problemy alkoholowe, ale czy one były bezpośrednią przyczyną tragedii musi wyjaśnić prowadzone śledztwo.
Policja z Trewiru apeluje do obywateli, by ewentualnych filmów i zdjęć z miejsca zdarzenia nie publikowali w mediach społecznościowych, lecz przekazywali je policji.
W centrum Trewiru zebrały się tysiące ludzi, którzy wyrażali solidarność z ofiarami i ich rodzinami. W miejscu tragedii zapalono setki zniczy i ułożono tysiące kwiatów.
