Zdaniem posła Prawa i Sprawiedliwości, opozycja prezentuje dwoistą postawę w sprawie importu zboża z Ukrainy.
- Oni są w Europejskiej Partii Ludowej. Ma ona w Unii Europejskiej w tej chwili większość. To jest partia rządząca. Jak rozumiem i czasami słyszę, mają tam świetne wpływy, mają tam Donalda Tuska, gdyby chcieli w UE mogliby wszystko załatwić jednym pstryknięciem. No to bardzo proszę, pstryknijcie, pomóżcie, załatwcie - mówi poseł PiS.
Polski rząd zakazał importu zbóż z Ukrainy do czerwca tego roku. Zakaz obejmuje kilkadziesiąt innych produktów spożywczych.
Zobacz także














