- Intencją inicjatorów i samego Instytutu Pamięci Narodowej było upamiętnienie nie w postaci jakiegoś wielkiego i przeszacowanego pomnika. To ma być realizacja stosunkowo skromna, która pozwoli zrealizować w Stargardzie miejsce, przy którym ci, którzy Żołnierzy Wyklętych mieli wśród członków swoich rodzin, albo po prostu czują taką potrzebę, żeby mieli to miejsce na skupienie. Realizacja samego obiektu to jest kilkadziesiąt tysięcy złotych - mówił Zając.
Pomnik stanie w Parku Batorego. Pomysłodawcą jego postawienia jest Stowarzyszenie Polski Klub Patriotyczny, a uchwałę dotyczącą budowy złożyli radni Prawa i Sprawiedliwości. Przedsięwzięcie ma współfinansować Instytut Pamięci Narodowej.
Zobacz także














