Chris Niedenthal pracował zawsze jako tzw. "wolny strzelec"; na początku lat 80. XX wieku współpracował z amerykańskim tygodnikiem NEWSWEEK, a od 1985 roku jako fotograf kontraktowy dla TIME Magazine. Dla tego czasopisma robił reportaże w całej wschodniej i centralnej Europie, w Związku Radzieckim i na Bałkanach. Przez kilka lat współpracował również z niemieckim tygodnikiem DER SPIEGEL.
Był świadkiem powstania Związku Zawodowego "Solidarność" podczas strajku w Stoczni im. Lenina w Gdańsku w 1980 roku, jak również wprowadzenia stanu wojennego w Polsce w grudniu 1981 roku. Dokumentował również upadek komunizmu w 1989 roku. Z aparatem nie rozstaje się do dziś.
Z Chrisem Niedenthalem rozmawiała Małgorzata Frymus.