Do Konkursu zgłosiło się ponad 20. solistów z całego świata. Spośród ośmiu finalistów publiczność swoimi głosami - różami wybrała najlepszego tenora. - Otrzymać aż 621 kwiatów - to super sprawa - powiedział Nazarii Kachala.
- Dla mnie to jest wielka nagroda. Bardzo się cieszę, bo była mocna konkurencja. Dziękuję wspaniałej publiczności, orkiestrze i organizatorom, którzy zorganizowali takie super show - uzupełnił Kachala.
Solista został także pasowany przez marszałka województwa Zachodniopomorskiego na rycerza wszech mocnej sztuki śpiewaczej nadając mu imię Kawalera Decrescendo - dodał Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku.
- Jestem absolutnie przekonany, że ten wybór publiczności, to jest wybór, którego życzyłby sobie każdy artysta na całym świecie. Serce operowej Polski biło w Szczecinie - podsumował Jekiel.
Śpiewakom towarzyszyła Orkiestra Opery na Zamku pod dyrekcją Jerzego Wołosiuka.
Zobacz także









