Bywają różne, od zakresów całkiem "normalnych", typu 18-70, 18-105, 28-105 i 28-70 (na pełnej klatce), po konstrukcje ekstremalne, na przykład 18-270. Często dostajemy je w zestawie z aparatem: są wygodne, lekkie, ale z drugiej strony - z racji ceny - dosyć ciemne i nie najostrzejsze. Ultra zoomy typu 18-200 kosztują więcej, dają nam jeszcze większą swobodę fotografowania, ale przez wielu są krytykowane, bo wystarczy prześledzić ich osiągi, aby zdać sobie sprawę, że najwyższą jakość obrazu osiągają w stosunkowo niewielkim swoim zakresie ogniskowych i przysłon. Ale jakie są wygodne! Koniec z żonglerką obiektywami, można się skupić tylko na fotografii.
Dyskusja na ich temat jest gorąca: wygoda kontra jakość. W tej audycji, z racji naszego kolejnego 27 Pleneru Migawki - jego tematu i koncepcji - rozmawiamy na ich temat. Nie oczekujcie jednak Państwo, że jasno powiemy: jesteśmy "za", albo jesteśmy "przeciw". Argumenty są mocne, zarówno po jednej jak i po drugiej stronie...