- Właśnie zjechałem z A6 na S3, jadę w stronę Gorzowa. Mam pytanie: drogowcy, kiedy pojawicie się z pługami? - W Gryfinie już pada od pół godziny, jest -3 stopnie. - W Grzędzicach jest już biało. - Miało prószyć popołudniu, według prognoz. A u nas w Chojnie już zaczyna się robić pięknie i biało...
Są już pierwsze zderzenia: - Jadę właśnie przez Kijewo, w stronę centrum. Po lewej stronie przed skrzyżowaniem w Kijewie stłuczka, auto ma mocno wykrzywione koło, więc raczej się nie ruszy. Powoli zaczyna się tutaj korkować.
Kierowcy wciąż skarżą się na nawierzchnie w regionie: - Na skrzyżowaniu ulicy Majdańskiego i Arkońskiej, ten pas do skrętu jest nieodśnieżony, już po raz kolejny. Nie wiem czy panowie drogowcy pamiętają, że tam jest ważny pas do skrętu. - Dzwonię z S3, jeździmy po lodowisku, po błocie pośniegowym. Nie ma nigdzie żadnej służby drogowej, za to wczoraj widziałam po drodze... kosiarki. - Jadę z Pyrzyc do Szczecina, Czyżby znów drogowców zaskoczyła zima? Wszystkie drogi zaśnieżone... - Auta się ślizgają, nie można przejechać, nie wiem co będzie dalej... A piaskarki, jak nie widać, tak nie widać. - Jadę drogą nr 142, czyli tak zwaną Chociwelką i jest tu idealny ruch, a w Starym Czarnowie stoi policja z radarem. Nie mają jednak szans nic "upolować", bo wszyscy poruszają się żółwim tempem. - Trasa między Szczecinem a Stargardem nie ruszona. Termometr pokazuje -3 stopnie, wjechałam do Stargardu, a tutaj brak służb, w centrum miasta jest lodowisko. - Przed węzłem Dąbie uważajcie na trasie. Nie ma pługów, śnieg rozbity na jezdni. - Pomiędzy miejscowościami Stargard a Dolice, to jest Armagedon. - Na A6 drogi białe, a drogowców nadal nie widać...
Bardzo trudna sytuacja jest szczególnie na rondzie w Podjuchach: - Proponuje omijać górkę z Podjuch w kierunku autostrady, tiry nie mogą pod nią podjechać, blokują i nawracają, po czym znowu blokują drogę. Jest tu spore zamieszanie.
Okazuje się, że dziś problem mają nie tylko kierowcy, ale też piesi: - My - piesi mamy swoje prawa, chcemy być cali i nie połamani. Nie tylko na drogach, ale też na chodnikach jest niebezpiecznie - ślisko, nic nie jest posypane, ani odśnieżone.
Ale są i tacy, którzy mówią wprost - "Zima ma swoje prawa": - Mnie irytuje to biadolenie, dwa centymetry śniegu, a już piaskarki muszą jeździć, pługi odśnieżać. Nigdzie tak nie robią... Jak nie pasuje jazda, to można jechać komunikacją miejską lub pociągiem, a jak nie pasuje 100 km/h to się jedzie adekwatnie do warunków panujących na drodze. Zima ma swoje prawa...
Jest również apel od kierowcy piaskarki: - Ludzie kochani, zjedźcie z drogi, my to dla was robimy. Nie wyprzedzajcie nas, to pojazd uprzywilejowany, proszę was, zlitujcie się.
Są też problemy z kursowaniem autobusów w Szczecinie, zwłaszcza tych pokonujących trasę z Prawo- na Lewobrzeże. Wiele linii jest opóźnionych.
Gdyby jednak gdzieś w regionie były utrudnienia - dzwońcie do nas - 510 777 222.