Dane będą na bieżąco trafiać na stronę internetową i do turystycznej aplikacji "Pomorze Zachodnie". Pozwoli to monitorować ruch na szlakach, a gromadzone dane będą podpowiedzią przy planowaniu kolejnych inwestycji. Koszt czujników to prawie sto tysięcy złotych. Inwestycja jest współfinasowana ze środków unijnych.
Czujniki zliczające rowerzystów działają już w między innymi w Świnoujściu, Darłowie, Bornem Sulinowie i Czarnocinie. W przyszłym roku zainstalowany zostanie kolejny, na nowo budowanym odcinku Dąbie-Lubczyna.