- Ten flet rogowy zrobił maker z Monachium - mówi Marcin Skotnicki z Elbląga. - Kosztuje około 120 euro. Mnie nauczył grać na nim tato. Jak ktoś się nauczy grać na jakimś flecie, to kwestia rozmiaru. Muzyka dawna to niszowa sprawa, ale jest zainteresowanie sprawą. Prowadzę młodzieżowe zespoły w Domu Kultury i nie narzekam na brak ludzi, którzy chcieliby na tym grać.
W niedzielę impreza na Zamku od 12 do 17.