- Jak najbardziej to jest potrzebne, bo człowiek jest w pracy i słyszy, że jest taka akcja i można przyjść o każdym czasie w ciągu nocy. To też intymność z Panem Bogiem, która jest nam potrzebna w tym zaganianym świecie - mówili uczestnicy wcześniejszych akcji.
A wciąż są tacy, którzy nie przez lenistwo, ale nieustanne zapracowanie szukają takich okazji i wychodzimy naprzeciw ich oczekiwaniom - przyznaje ks. Grzegorz Adamski, pomysłodawca akcji. - To właśnie od tej grupy wiernych co roku płynie największa wdzięczność za możliwość skorzystania z sakramentu pokuty w nadzwyczajnych godzinach nocnych.
Więcej szczegółów na nockonfesjonalow.pl.