W budynku oprócz ratusza ma się mieścić m. in. biblioteka, ośrodek pomocy społecznej, miejskie spółki, ale też filia powiatowego wydziału komunikacji oraz usługi bankowe, prawnicze i projektowe. Rozmach inwestycji od początku budzi kontrowersje, ale jak przekonuje Mateusz Bobek, budynek będzie służył pokoleniom.
- Jeżeli ja bym odbierał ten budynek, że w 100 procentach on jest wykorzystywany przez urząd miejski, to uważałbym, że to marnotrawienie środków publicznych. My jednak wszystkie instytucje gminne przenosimy do jednego miejsca. Będziemy mieli różnego rodzaju oszczędności związane z użytkowaniem mediów tych poszczególnych obiektów. Zwolni się też sporo nieruchomości na terenie naszego miasta - dodaje Bobek.
Koszt budowy centrum to ponad 20 milionów złotych.